Co łączy rodziców, dzieci i ....
ból ?
W poprzednich postach pisaliśmy już o fakcie, że na percepcję bólu mają wpływ różne czynniki.
Jednym z nich są doświadczenia, które zebraliśmy w ciągu naszego życia.
Dowody sugerują, że wczesne doświadczenia wpływają na związane z bólem zachowania u osób dorosłych.
Z pewnością zauważyliście, że na zachowanie dziecka w chwili doznania bólu mają wpływ postawy rodziców.
Jedni rodzice wyolbrzymiają każde uderzenie dziecka i drobne zadrapania.
Dziecko wtedy najczęściej dłużej płacze i jest rozhisteryzowane.
Inni znowu ignorują nawet największe urazy i skaleczenia.
A dziecko w miarę szybko wstaje, chwile popłacze i bawi się dalej
Zauważyliście takie sytuacje w swoim życiu? :)
Zastanówmy się - Czy to jak reagują rodzice/ bliscy na takie sytuacje może mieć wpływ na dalsze etapy życia?
Istnieją powody by sądzić, że tak.
Nasze reakcje wobec bólu są wyuczone we wczesnym etapie życia i przenoszone do wieku dorosłego.
Bardzo ciekawym doświadczeniem ukazującym ten mechanizm był eksperyment przeprowadzony w 1957 przez Melzacka (autor teorii bramkowej bólu) i Scott.
Hodowali oni w klatkach szkockie teriery.
Robili to izolując je od maleńkości do dorosłości.
Były one pozbawione normalnych bodzców środowiskowych.
Włącznie z uderzeniami i zadrapaniami, które zdarzają się normalnie w trakcie dorastania.
Ku zaskoczeniu naukowców okazało się, że...
Psy będąc już dojrzałymi osobnikami - nie reagowały normalnie na różnorodne szkodliwe bodźce.
Co prawda cofały się do tyłu gdy zetknęły się z na przykład płomieniem ale niewiele z nich wykazywało silne pobudzenie emocjonalne lub próbowało uciekać.
W grupie psów hodowanych w sposób normalny dochodziło - pod wpływem bodźca bólowego - do silnego pobudzenia emocjonalnego lub prób ucieczki.
Wyniki badań wskazują, że wszyscy we wczesnym etapie życia uczymy się ważności/ znaczenia bodzców, które do nas docierają.
To natomiast odgrywa rolę w naszej późniejszej percepcji bólu.
Oraz wpływa bezpośrednio na sposób w jaki reagujemy na bodźce bólowe.
Czy jesteśmy wtedy spokojni i opanowani?
A może wpadamy w panikę i szukamy pomocy innych osób?
Ciekawy temat?
Obserwuj nasze wcześniejsze i kolejne posty, zajrzyj też na syntonicPL w aktualności a dowiesz się więcej o bólu i nie tylko....
Do zaczytania :)